Bombki, wianki, pachnące ciasta, pierogi i inne wigilijne przysmaki – wszystkie te produkty można było znaleźć w Miejskim Ośrodku Kultury w Pasymiu. To tam odbył się jeden z pierwszych w regionie kiermaszów świątecznych.
Mieszkańcy Pasymia tłumnie odwiedzili Ośrodek. Kiermasz w Pasymiu ze względu na pandemię nie odbywał się bowiem przez ostatnie dwa lata. „Teraz wracamy do tego, to jest piękne uważam, bo wiemy doskonale, że ten okres przedświąteczny należy do najpiękniejszych, same święta również” – mówi burmistrz Pasymia Cezary Łachmański.
Główną atrakcją były stoiska z rękodziełem i świątecznymi przysmakami. Duże wrażenie robiła też Bożonarodzeniowa Szopka Mazurska wykonana jedynie z siana. „Wszystko można z tego zrobić, jest łatwy w formowaniu, każde dziecko sobie świetnie radzi z tym, z odrobiną pomocy można zrobić wszystko. Dzieci są wspaniałe, uparły się, że ma być szopka, mało czasu zostało, ale daliśmy radę” – mówi Karina Zembrzuska, animator w Miejskim Ośrodku Kultury w Pasymiu.
Miejski Ośrodek Kultury zadbał również o program artystyczny. „Program mamy bardzo bogaty. Zebraliśmy twórców i wykonawców, którzy albo są zrzeszeni w Ośrodku Kultury, albo pracują samodzielnie, ale są nasi, lokalni” – podkreśla Danuta Choroszewska-Clausen, dyrektor pasymskiego MOK-u. Na deskach pasymskiej sceny wystąpiła orkiestra dęta Panorama Tylkowo, teatr „Zgraja”, chór dziecięco-młodzieżowy, zespół Ewolucja, Grupa Gitarowa oraz zespół śpiewaczy „Echo Pasymia”.
W organizację wydarzenia zaangażowało się także wiele organizacji działających na terenie Pasymia. „Począwszy od Uniwersytetu Trzeciego Wieku, poprzez nasze organizacje, dzieci, szkoły. Jest naprawdę spora grupa osób zaangażowanych w to przedsięwzięcie i chyba to też, że zawsze obieramy jakiś cel, żeby dochód, częściowy dochód przeznaczyć na charytatywne cele” – podkreśla burmistrz Łachmański.
Ważnym punktem programu była wizyta Świętego Mikołaja, który obdarował najmłodszych słodkościami.
