Warmińsko-mazurski wojewódzki konserwator zabytków już raz zajmował się sprawą olsztyńskiego dworca. Jego wpisania do rejestru chciały trzy stowarzyszenia, konserwator uznał jednak, że dworzec na to nie zasługuje. Stowarzyszenia odwołały się, minister kultury nakazał ponowne przeprowadzenie sprawy, teraz konserwator po raz drugi stwierdził, że dworzec nie jest zabytkiem. Za zabytki uznał jedynie wiaty peronowe.
Decyzja konserwatora nie jest ostateczna, przysługuje od niej – ponownie – odwołanie do ministerstwa kultury.